This dream Harry Styles #2

      Harry był cudny ! Zabrał mnie o najdroższej restauracji w Californi ! Nie wierzyłam w to co się działo :) Chyba się w nim zakochałam :3 Był taki romantyczny i opiekuńczy.
- Stay słyszłem ,że nie dostałaś się na koncert? - rzekł Harry.
- Niestety nie. Ktoś ukradł mi 400 zł które miałam na wasz koncert :(
Nagle Harry sięgnął do kieszni i wyciągął 400 zł.
- Proszę Stay .- Powiedział Harry wyciągając dłoń z banknotami.
-Harry no coś ty nie mogę ich wziąść !
- Bierz ! :)
Z wysiłkiem wziełam pieniądze od Stylesa. Było mi niezręcznie brać od niego taką sumę!
    Wybiła 20.00 . O tej porze byłam umówiona z Core. Nie mogłam przecież zostawić Harrego Stylesa!
- Em.. Harry? O 20 byłam umówiona z moją przyjaciółką. Może pójdziesz do niej ze mną ?
-Hm.. ? No okey. Czemu nie!
W jego głosie słyszłam zmieszanie. Czuję ,że to tylko głupi sen . Gdy się obudzę nie będzie koło mnie Harrego !
- Stay, a mogłabyś zadzwonić do tej twojej przyjaciółki ,że coś Ci wypadło? Wiesz nie chcę robić zadymy :( - Powiedziała cicho Harry.
-Em.. No okey. Nie chcę byś czuł się niezręcznie .- Nie miałam wyboru, Core się na mnie obrazi, ale Harry Styles nie zaprasza mnie codziennie na obiad !
* Rozmowa przez telefon *
- Hej, Core ;)
- No hej. Za ile będziesz?
- A no właśnie po to dzwonię... Bo ja dziś nie przyjdę. Byłam umówiona z pewnym chłopakiem. Spotkamy się jutro okey? - Jakoś z tego wybrnęłam, może nie będzie zła !
- Jak zwykle to samo ! I ty uważasz się za moją przyjaciółkę ?! Miałyśmy iść do kina na mój ulubiony film !
*Koniec rozmowy *
- I jak ? - Zapytał Harry
- Em.. Dobrze powiedziała ,że nie ma sprawy. - Musiałam skłamać nie chciałam by się obwiniał.
- Nie kłam, nie ma nic gorszego niż kłamstwo. - rzekł Harry
- Masz rację. Chyba już nie mam przyjaciółki ...
- Biegnij do niej, nie będę stał między wami . Może spotkamy się jutro o 16? -zapytał Harry
- Dzięki Harry :* Okey jutro o 16 może na plaży?
-Okey, a teraz leć do niej ! - krzyknął Harry i pocałował mnie w policzek na pożegnanie.

Idąc do Core myślałam nad tym co Harry ode mnie oczekuje. Co planuje. Chce bym z nim była? A może chce się zaprzyjaźnić ? Sama nie wiem, ale... przekonamy się jutro. Już nie mogę się doczekać.

Zapukałam do drzwi Core, otworzył jej tata.

- Dobry wieczór :) Jest Core?

- Dobry wieczór, tak, tak jest. Wejdź Stay.

Poszłam więc na górę do Core. 

- Hej , Core :) Zmieniłam plany by się z tobą spotkać :*

-Na prawdę ? Ooo Stay. Nie musiałaś ! - Core podbiegła do mnie i mocno mnie przytuliła!

Usiadłam na łóżku a Core poszła po coś do picia.

- To kto jest tym twoim księciem Stay? - zapytała przyjaciółka

- A no jest taki jeden ale jutro Ci wszystko zdradzę. 

-No okey :* Ja też mam jutro randkę o 12 na plaży z pewnym przystojniakiem ale jutro Ci wszystko opowiem ! - rzekła Core

- Serio? A ja mam o 16 na plaży. Może się zobaczymy :D -Było to dla mnie dość dziwne ,że mamy randki w tym samym dniu i w tym samym miejscu ale o tam. Zbieg okoliczności i tyle. 

*Następny dzień *

Dziś sobota czyli randka z Harrym ! Jestem tak podekscytowana ,że nie wytrzymam ! Idę się umalować, ubrać, umyć i uczesać! Muszę wyglądać prześlicznie !

Ciekawość z kim umówiła się Core mnie zżerała ! Więc poszłam o  12 na plażę to co tam zobaczyłam wskrząsnęło mną !

Był tam on z Core ! Nie mogłam w to uwierzyć. Do Core nic nie mam bo nie wiedziała ,że ja też umawiam się z Harrym ale myślę ,że nie będziemy już przyjaciółkami

 *CDN*